Obserwatorzy

piątek, 8 kwietnia 2011

DiorSkin Forever

         Cześć kochani, przepraszam, że jakiś czas tu nie zaglądałam. Niestety, trochę spraw zabierało mi czas i łatwiej było mi nakręcić filmik na youtube.com niż pisać posta. Dzisiaj w końcu postanowiłam napisać. Dzisiejszy post będzie dotyczył podkładu. Podkładu, który jest moim najlepszym podkładem jaki kiedykolwiek używałam. Kiedyś miałam problemy z cerą, co niestety, wymagało, abym stosowała podkłady bardzo kryjące. Na szczęście teraz nie mam już problemów, ale podkład o którym mówię spisał się świetnie przy cerze problematycznej jak i normalnej.
 A oto i on: Christian DiorSkin Forever.
Podkład przeznaczony jest dla osób aktywnych, dla których liczy się idealnie gładka cera. Właściwie taka cera ważna jest dla wszystkich kobiet, nie tylko tych aktywnych. Ale chodzi mi o to, że jest to podkład, który nie wymaga częstych poprawek. Nie wymaga matowienia pudrem po paru godzinach. Podkład po nałożeniu sprawia wrażenie, jakby był drugą skórą. Szybko wysycha i idealnie stapia się z kolorem skóry. Cera jest matowa a za razem promienna. Podkład idealnie kryje ale nie daje efektu maski. Już cienka warstwa pokrywa niedoskonałości ale nie obciąża. Pewnie znacie to uczucie, gdy pod podkładem, nasza skóra zaczyna się burzyć, pory wypełniają się i mamy wrażenie, że naszej cerze brakuje tlenu... Przy tym podkładzie nie ma tego uczucia... Zawarty w podkładzie Hydra- Gel System działa jak regulator nawilżenia, co daje uczucie przyjemnego komfortu na bardzo długo. Filtry SPF 25 chronią dodatkowo naszą cerę przed szkodliwym promieniowaniem. Pompka ułatwia dozowanie. Podkład ma dość rzadką konsystencję, ale zaraz po nałożeniu na twarz zastyga, więc musimy pamiętać, aby zbytnio się nim nie bawić. Mogą powstać nam nieestetyczne smugi. Bardzo się dziwię,że tak rzadki podkład, a prawie płyn może tak świetnie kryć...Nie brudzi ubrań ani palców przy dotknięciu.
No i oczywiście to, co odstrasza Nas od tak dobrych kosmetyków. Cena. Cena waha się w granicach 160 zł za 30 ml... Nawet dla mnie jest to dużo. W prawdzie miałam już 4 buteleczki ale podkład, to coś, co stosujemy na co dzień, przez co zużycie jest bardzo duże. Ja moją 5 buteleczkę zaczęłam oszczędzać i używam tylko na specjalne okazje. Na rynku pojawia się wiele podkładów, które mają podobne działanie a są tańsze. Podobne bo póki co żaden podkład nie sprawdził się u mnie tak jak  DiorSkin Forever...

Brak komentarzy: