Obserwatorzy

sobota, 27 września 2014

Dior? Nieee. Jest Glitter.

            Zimno... Nie wiem, jak u Was, ale u mnie na zachodzie pogoda nie rozpieszcza ostatnio. Z drugiej strony, co tu się dziwić. W końcu mamy jesień. 
Jak każda kobieta, kiedy robi się zimno i ponuro, wpadłam w depresję. :))
Oczywiście to żart, ale zawsze wtedy można depresją tłumaczyć ochotę na zakupy. ;)) Co innego tak poprawia nam humor? :))
           Wracając do tematu, muszę jeszcze wcześniej Wam wspomnieć, że chorowałam ostatnio na nową kolekcję kolczyków Dior'a. Są przepiękne ale cóż, wiadomo, że cena kosmiczna. Kojarzycie je może? Dwustronne perełki. Ale J.Fo zawsze sobie poradzi! :) Kiedy byłam w Galerii Fokus, zobaczyłam coś mega podobnego. Identyczna zasada mocowania kolczyków na uchu, śliczne perełki w różnych kolorach... Po prostu nie mogłam się im oprzeć. Znalazłam je w sklepie Glitter. Cudownie prezentują się na uchu, i można je nosić na dwa sposoby. Chociaż, z tego, co wiem, Dior zaleca nosić swoje dużą perłą z tyłu. Na szczęście każdy ma prawo wyboru. Ja zakładam je odpowiednio do okazji, małą perłą albo dużą z przodu. Zanim Wam je zaprezentuję, dodam tylko, że prawdopodobnie do jutra jest 30% na wszystko, nawet na ceny już promocyjne. Zachęcam Was do odwiedzenia sklepu, a tak wyglądają moje maleństwa i moje odbicie w nich. ;)



A tu oryginalne Dior'y


Brak komentarzy: